W Jaworznie w dniu 26.06.  umówiliśmy się na parkingu niedaleko straży miejskiej. Ponieważ większość osób posiadających samochody była na rajdzie w Grybowie, była nas mała grupka licząca 5 osób. Jednak nie liczy się ilość, a jakość. Także taką grupką ruszyliśmy w trasę.

Po przejechaniu przez miasto Jaworzno, wjechaliśmy zaraz w jego lasy, gdzie po chwili ukazały się 2 piękne stawy przy których nie szło się nie zatrzymać i nie zrobić choć kilku zdjęć. Dalsza droga prowadziła nas do samych Mysłowic, a stamtąd do Katowic i zabytkowego osiedla Nikiszowiec, które zostało stworzone dla osiedlających się w tym mieście górników. Po zrobieniu zdjęć tego pamiątkowego miejsca skierowaliśmy swoje koła do Giszowca. Odwiedziliśmy tamtejszy park i dworek, napiliśmy się chłodnych napoi oraz zjedliśmy lody dla ochłody, bo ciepło dawało się we znaki. Po przewie ruszyliśmy dalej w części leśne katowickich terenów, po czym wróciliśmy do Mysłowic, aby rzeką „Przemszą” i szlakiem dawnego pogranicza wyjechać na boczny tor kolejowy, gdzie stało trochę nieczynnych już elektrowozów.

Dalsza trasa biegła już do gminnego Parku Grudek, który znajduje się w pobliżu kamieniołomu Koparki i zbiornika Wydra. Tam też zjedliśmy zapiekanki i wróciliśmy kawałek trasy aby wjechać na górę i zobaczyć panoramę na cały kamieniołom i zbiornik, których widok wart był przepychania się przez wąskie ścieżki. Stamtąd pozostało już przejechanie przez polne drogi do Jaworzna, gdzie zakończyliśmy tą krajobrazowo magiczną wycieczkę.

Ps. Na pewno wrócimy w te rejony :)

Ślad pokonanej wspólnie trasy na profilu Garmin: https://connect.garmin.com/modern/activity/7150432949

Poniżej kilka zdjęć z tego wyjazdu